renifer Rudolf

Święta, święta i po świętach, jednak ja nadal jestem w świątecznym nastroju :) Z tej okazji odwiedził mnie znany wszystkim renio Rudolf. Miałam z nim nie lada przygodę... Otóż... Wymyśliłam sobie, że w tym roku obdaruję jedną z koleżanek elegancką ozdobą świąteczną w kształcie renifera właśnie. Jednak czas na zamówienie jakiejś gotowej bazy skurczył się niemiłosiernie i więcej niż pewne było to, że raczej przed świętami by nie dotarła. Tak oto postanowiłam sama stworzyć Rudolfa. No więc rysowałam, cięłam, poprawiałam, wycinałam i końca widać nie było... dobrze, że zostały mi karty albumowe ;) Ale udało mi się w końcu osiągnąć efekt idealny :) Na koniec została najlepsza zabawa, czyli ozdabianie i reniferek mógł zostać wręczony jako świąteczny podarunek :)

A tak wygląda Rudolf już przygotowany do drogi:

Przyznam się, że testowałam tu ziarnistą pastę strukturalną zakupioną niedawno (uwaga!) w Lidlu :) No i powiem Wam, że nie jest wcale zła, a wręcz przeciwnie bardzo spodobał mi się efekt "śniegu", bo wygląda naprawdę bardzo naturalnie. Cena też mi się spodobała ;)

Również i tu zagościły dodatki ze świątecznego kitu od Polish Kit Project, które dodają magii zwierzakowi :)

No i jeszcze kilka zbliżeń:

*************************************************
Renifer Rudolf leci na wyzwania:

- wyzwanie "Bling-bling" w Skarbnicy Pomysłów - błyszcząca złota wstążka, trochę złotego brokatu, błyszczące gwiazdki i dzwoneczki

- świąteczne nastrojowe wyzwanie w Scrapgangu

- wyzwanie Craftowego Ogródka "Świąteczny prezent" - no i renio stał się prezentem :)

- błyszczące wyzwanie "Glitter" w Pracowni Rękodzieła Szok - błyszcząca złota wstążka, trochę złotego brokatu, błyszczące gwiazdki i dzwoneczki