Dziś powieje grozą, a to za sprawą nowej wersji Pani Frankenstein. W kraju wiecznych deszczów i wiatru Halloween jest bardzo popularnym świętem. Toteż zainspirowana halloweenowym klimatem, stworzyłam coś na kształt mrocznego krajobrazu.
Główną rolę gra oczywiście Mrs Frankenstein, czyli primowa lala w nowym, mniej słodkim wydaniu. Klimatu dodają trochę przypróchniałe gałązki (zbierane dziś pod blokiem ;)) oraz watowe pajęczyny. Podkolorowany trochę kredkami akwarelowymi i okraszony kapką brokatu. Ciekawostka jest taka, że wszystkie elementy są rysowane (no oprócz lali) i wycinane moimi dwiema rękami :) Bez grama wykrojnika :)
Zapraszam Was strrrrrraaasznie do oglądania :)
*********************************************************************************
Pracę zgłaszam na:
- wyzwanie "Halloween Dolls" w Kolorowym Jarmarku
wow! odwaliłaś kawał dobrej roboty! jestem pod wrażeniem! wyszło rewelacyjnie :) i dziękuję za udział w wyzwaniu Kolorowego Jarmarku :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Super!!
OdpowiedzUsuńRewelacja!!! Dziękuję za udział w wyzwaniu Kolorowego Jarmarku :)
OdpowiedzUsuńWspaniała :) podziwiam talent :)
OdpowiedzUsuńWyczarowałaś wspaniałą kreację i super kolory :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i dziękuję za udział w wyzwaniu Kolorowego Jarmarku. Agnieszka :)
świetna jest! :)
OdpowiedzUsuńPiękna praca! :) Serdecznie gratulujemy wygranej w naszym wyzwaniu! Więcej szczegółów i info o nagrodzie na naszym blogu http://kolorowyjarmark.blogspot.com/2015/11/kochani-w-dzisiejszym-poscie-ogosimy.html :)
OdpowiedzUsuń